POD DĘBAMI
Pustkowo, Pokoje
Zapraszamy przez cały rok do naszego ośrodka Pod Dębami w Pustkowie!
POD DĘBAMI
Pustkowo, Pokoje
Zapraszamy przez cały rok do naszego ośrodka Pod Dębami w Pustkowie!
W Pustkowie, już od kilkunastu lat, w lipcu, odbywa się amatorski turniej tenisowy Pustkowo Cup. W zawodach, każdorazowo bierze udział kilkadziesiąt osób i są to zarówno mieszkańcy Gminy, jak i turyści z Polski i zagranicy. Mecze rozgrywane są w 5 kategoriach zróżnicowanych pod względem wieku i płci. Na wygranych czekają zawsze wyróżnienia i atrakcyjne nagrody.
Korty tenisowe w Pustkowie to dwa profesjonalne boiska przy ulicy Spacerowej, z których korzystać można za niewielką odpłatnością. Każdego roku, w lipcu, na pustkowskich kortach odbywają się liczne turnieje tenisowe, w tym najpopularniejszy z nich - Pustkowo Cup. Na zawody te przybywa nie tylko wielu graczy, ale także tłumy, ciekawych tenisowych rozgrywek widzów.
Szlak ten oznaczony jest kolorem czarnym i liczy sobie 3,3 km długości, ciągnąc się przez Pobierowo do Pustkowa. Początek trasy ma swoje miejsce w Pobierowie na dworcu PKS i prowadzi następnie wzdłuż ulicy Grunwaldzkiej, przez podjazd Wysoczyzny Rewalskiej, lasy i zabytkowe wiązy szypułkowe w Pustkowie. Trasa ma swój koniec w okolicach Bałtyckiego Krzyża Nadziei.
Bałtycki Krzyż Nadziei stoi od roku 2007, na deptaku w Pustkowie, 100 metrów od morza. To wierna kopia krzyża z Giewontu w Tatrach. Krzyż został postawiony w odpowiedzi na słowa Jana Pawła II, wypowiedziane podczas jego wizyty w Szczecinie w 1987 r. Krzyż mierzy 19 m i waży 4,5 tony. Zimą, pod konstrukcją ustawiana jest pięknie oświetlona szopka bożonarodzeniowa.
Z tym rezerwowaniem noclegów w innym ośrodku wypoczynkowym z Pustkowa niż ten, w którym ma się zamiar skorzystać z odnowy biologicznej nad morzem, to wydaje się całkiem ciekawy pomysł. Tylko że jak się zerknie przelotnie na parę cenników SPA, to już mina trochę rzednie. 50, 80 a nawet sto-kilkadziesiąt złotych za jeden (sic!) pojedynczy zabieg to właściwie norma. Czyli żeby zafundować sobie parę porządnych sesji, i tak trzeba wyłożyć grubo ponad pół tysiąca. Dalej drogo, zbyt drogo.
Byłam w Trzęsaczu na wieczorze panieńskim przyjaciółki. Impreza odbywała się pod hasłem SPA&Wellness i naprawdę spędziłyśmy miło czas. Mimo, że kameralnie to bardzo profesjonalnie. Zostałyśmy ugoszczone po królewsku. Nie było na co narzekać.
W Trzęsaczu od obiektów spa na pewno się nie roi :) w Rewalu będzie tego już trochę więcej.
Nie odwiedzałem Trzęsacza w celach turystycznych już od dłuższego czasu, więc mam raczej mgliste pojęcie o tym, jak aktualnie prezentują się tamtejsze obiekty SPA & Wellness nad morzem. Mam jednak dziwne przekonanie, graniczące wręcz z pewnością, iż zakres oferowanych w nich zabiegów odnowy biologicznej nie będzie zbyt daleko odbiegał od tego, co powszechnie uważa się za absolutne podstawy tego tematu. Jednak mała wieś letniskowa to nie duży, miejski kurort turystyczny.