Wyraz przywiązania tutejszych mieszkańców do tradycji. Według starych podań, Jurata była córką Boga Mórz, zakochaną w prostym rybaku. Wściekły demiurg zesłał straszliwy sztorm i burzę, które zabiły Juratę i zniszczyły bursztynowy pałac. Jego resztek można poszukać na pobliskich plażach. Pomnik-fontannę wykonał w 2006 r. gdański rzeźbiarz Stanisław Szwechowicz.
Wbrew temu co mówią typowo polscy malkontenci, Bałtyk i jego wybrzeże jest niezwykle bogate i cenne pod względami przyrodniczymi. Wiele mówi fakt utworzenia Nadmorskiego Parku Krajobrazowego. By lepiej poznać niektóre walory Helu, warto wybrać się na spacer jedną z 3 miejscowych ścieżek przyrodniczo-edukacyjnych, zaczynających się w Kuźnicy, Jastarni i Juracie.
Hołd złożony w 2008 roku jednemu z najwybitniejszych polskich malarzy. Kossak specjalizował się w obrazach przedstawiających sceny batalistyczne i ważne momenty w historii - podobno właśnie przebywając w Juracie mistrz namalował m.in. “Zaślubiny Polski z morzem”. Do dziś stoi dawny dom Kossaka, jednak pomnik ustawiono w bardziej reprezentatywnym punkcie.
Spacer po plażach w północnej części półwyspu ma poważną konkurencję w postaci długiego i zadbanego molo. Pomost, wybudowany w latach ‘70 XX stulecia, wychodzi 320 metrów w głąb Zatoki Puckiej. Molo stanowi świetny punkt widokowy i cel przechadzek o każdej porze dnia i nocy. Szybkie przejście na miękkie piaski po drugiej stronie Helu zapewnia szeroki deptak.