Relaks na krawędzi, czyli Trzęsacz a odnowa biologiczna SPA & Wellness

Najbardziej rozpoznawalna wizytówka turystyczna Trzęsacza jest wprawdzie zupełnie inna, ale można już śmiało stwierdzić, że miejscowe ośrodki SPA wyrobiły już sobie całkiem niezłą markę. I zapewne w najbliższej przyszłości będzie jeszcze lepiej. O ile bowiem malownicze ruiny średniowiecznego kościoła to na dobrą sprawę atrakcja na raz, tak z zabiegów odnowy biologicznej warto korzystać przy każdej okazji, jaka tylko się nadarzy.

Zresztą podstawowy zamysł, z jakim zdecydowana większość turystów przyjeżdża do miejscowości na nadbałtyckim wybrzeżu, w głównej mierze dotyczy odpoczynku, odzyskiwania sił oraz całej palety najróżniejszych przyjemności było nie było cielesnych. Zwiedzanie i poszerzanie horyzontów myślowych oraz zasobów wiedzy znajduje się na drugim planie - w najlepszym wypadku. Co jak co, ale odnowa biologiczna w Trzęsaczu z całą pewnością należy do tej pierwszej kategorii atrakcji turystycznych. Nie ma co ukrywać, że właściwie z definicji wszelkie SPA & Wellness gwarantują relaks na najwyższym poziomie, jaki tylko można osiągnąć we współczesnej turystyce. Rzecz jasna w przypadku ośrodków wypoczynkowych z prawdziwego zdarzenia, gdyż obiekty noclegowe z samym jacuzzi, sauną czy nawet basenem to “troszeczkę” za mało.

Porządne, odpowiednio zorganizowane SPA nad morzem bazują głównie na rozmaitych odmianach masażu. W końcu w odnowie biologicznej o to się rozchodzi, żeby w błyskawicznym tempie zregenerować się nawet przy skrajnym zmęczeniu, zatem bez rozmasowania szczególnie dokuczających punktów ciała się nie obejdzie. Naturalnie wybierając się do Trzęsacza nad morze na zabiegi SPA można się spodziewać szerokiej palety dodatków: olejki, świece zapachowe, czekolada, gorące kamienie etc. Do tego kąpiele, okłady i inne zabiegi pielęgnacyjno-rekreacyjne na poszczególne partie ciała - luksus pełną gębą.

I to właśnie owe najwyższe standardy mogą być poważną przeszkodą w korzystaniu z odnowy biologicznej nad morzem. Pakiety z zabiegami SPA w Trzęsaczu chodzą nawet po kilkaset złotych za dobę od osoby - i w porównaniu z innymi miejscowościami wcale nie jest to przesadnie wygórowana cena, po prostu mieści się w normie. Jest jednak opcja, żeby wcale nie rezerwować drogich pakietów z zabiegami, a cieszyć się odnową biologiczną przy względnie tanim noclegu. Otóż takie strefy SPA & Wellness zwykle są ogólnodostępne, tylko goście z zewnątrz muszą umawiać się wcześniej, no i za zabiegi płacą ciut więcej niż klienci danego obiektu noclegowego, dobierający dodatkowe atrakcje spoza wybranego pakietu.

Pora zatem na małe podsumowanie. Trzęsacz coraz mocniej stawia na turystykę i komfort przyjezdnych, wobec tego pojawienie się salonów z odnową biologiczną było logicznym krokiem naprzód w rozwoju miejscowości. Dziś właściwie żaden kurort turystyczny nad morzem nie może się obejść bez SPA na poziomie, gdzie można się zrelaksować jak nigdzie indziej.

Dodano: 2017-11-09 09:19:00

Komentarze (3)
MaThek
9.11.2017 11:44

Nie odwiedzałem Trzęsacza w celach turystycznych już od dłuższego czasu, więc mam raczej mgliste pojęcie o tym, jak aktualnie prezentują się tamtejsze obiekty SPA & Wellness nad morzem. Mam jednak dziwne przekonanie, graniczące wręcz z pewnością, iż zakres oferowanych w nich zabiegów odnowy biologicznej nie będzie zbyt daleko odbiegał od tego, co powszechnie uważa się za absolutne podstawy tego tematu. Jednak mała wieś letniskowa to nie duży, miejski kurort turystyczny.

Anonim
7.02.2018 22:15

W Trzęsaczu od obiektów spa na pewno się nie roi :) w Rewalu będzie tego już trochę więcej.

Anonim
14.05.2019 08:43

Byłam w Trzęsaczu na wieczorze panieńskim przyjaciółki. Impreza odbywała się pod hasłem SPA&Wellness i naprawdę spędziłyśmy miło czas. Mimo, że kameralnie to bardzo profesjonalnie. Zostałyśmy ugoszczone po królewsku. Nie było na co narzekać.

Dodaj komentarz